19.09.2011

Co robiłam jak mnie nie było

Wakacje już dawno minęły, a na blogu cały czas cisza...
Nie było mnie ponad miesiąc, ale uwierzcie - nie próżnowałam! Na dowód pokażę Wam kilka zdjęć :)

Muffiny bananowe


Biszkopt z truskawkami


Chleb z pestkami dyni (a oprócz niego mnóstwo innego pieczywa!)


Owsianka


Campingowy obiad ;)


Imieninowe muffiny czekoladowe


Z kremem z serka Philadelphia


Pizza (na zdjęciu to, co się ostało)


Mydło miętowe :)







Wypieków było sporo, jednak nie wszystkie udało mi się sfotografować.
A do miętowego mydła dołączył peeling z soli, oraz dwie kostki do masażu: o zapachy słodkiej pomarańczy i wanilii.
Naprawdę lubię takie wakacje :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niezmiernie miło mi czytać i odpowiadać na Wasze komentarze, dlatego jeśli komentujesz jako "Anonimowy" proszę, zostaw swoje imię lub inicjały. Dziękuję!