13.11.2011

Pękacz

Tak, jestem fanką malowania paznokci. I chociaż uwielbiam klasyczne kremy, to jednak od czasu do czasu maluję moje paznokcie zupełnie inaczej. Widzieliście już stempelki, to teraz pora na pękacza.


Taki manicure nosiłam jeszcze przed wakacjami... Może jak będę miała urlop znów wypróbuję ten "dziwaczny" lakier? Plus takiego malowania jest oczywisty - wykonuje się go dość szybko, więc z łatwością można ukryć wszelkie niedoskonałości bazowego lakieru ;)

W rolach głównych wystąpili:



Jakie polecacie połączenia kolorystyczne?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niezmiernie miło mi czytać i odpowiadać na Wasze komentarze, dlatego jeśli komentujesz jako "Anonimowy" proszę, zostaw swoje imię lub inicjały. Dziękuję!