23.05.2011

Rabarbar

Kocham rabarbar! W tym roku, mój "pierwszy raz" z rabarbarem był szybki i smaczny. Zrobiłam muffiny ;) które wyjątkowo wcinałam na gorąco. Były tak pyszne, że z trudem powstrzymywałam się by nie zjeść wszystkich od razu.


Z zewnątrz miały chrupiącą cukrowo-cynamonową skorupkę,


a w środku mięciutkie ciasto waniliowe, w którym zatopione były kawałki rozpływającego się w ustach rabarbaru...


Po prostu palce lizać!

5 komentarzy:

  1. Trochę ten rabarbar jak szynka wygląda ;)
    Musiały być pyszne...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale boskie, nie mogę na nie patrzeć... :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mgnn będzie zdruzgotana, żeś jej nie zaprosiła na degustację

    OdpowiedzUsuń
  4. Póki co - rabarbar jest w ciągłej sprzedaży ;) a Mgnn się miała do mnie wprosić w tym tygodniu...

    OdpowiedzUsuń

Niezmiernie miło mi czytać i odpowiadać na Wasze komentarze, dlatego jeśli komentujesz jako "Anonimowy" proszę, zostaw swoje imię lub inicjały. Dziękuję!